Misie, pałac czy jednak polska gramatyka?

 

Wiadomo wszystkim, dlaczego turyści odwiedzają Czerniejewo. Miasteczko wita okazałym portalem wjazdowym i zawsze dodaje majestatu zdarzeniom, które mają mieć miejsce za kutą bramą.

Nałożyć te wieńce laurowe wyeksponowane wysoko – to nasze coroczne marzenie. Szkoła im. Zjazdu Gnieźnieńskiego regularnie bierze udział w Ogólnopolskim Konkursie Gramatyczno – Ortograficznym im. Onufrego Kopczyńskiego.

W tym roku na konkurs pojechały dwie uczennice z gimnazjum, Marta Wincek, która walczyła rok wcześniej, i Weronika Szarzyńska, która najprawdopodobniej walczyć będzie także rok później 🙂

Dziewczyny nie wygrały, jednak to Weronika spośród naszych czworga delegatów weszła do finału. Była skupiona. Zmagała się z bardzo trudnymi pytaniami; z pytaniami, których obecnie młodzież nie umie polubić: taka solidna gramatyka.

Jednak wyjazd zapadnie nam w pamięci z innego powodu. Klasy IV – VII reprezentowała sympatyczna para: Julia Madaj i Jakub Stefański. W ich żywym zainteresowaniu przedmiotem dostrzegam potencjał. Julia i Kuba już dziś piszą wyjątkowo sprawnie                         i rozumieją ortograficzne pułapki.

Nasze dzieci z IV B płonęły zachwytem i zadawały dużo pytań. Badały prawdziwość kamienia na schodach, zdobywały kolejny stopień wtajemniczenia, szukając komnat, wejść                 i wyjść. Okolicznościowy button przypinały jak  ważny order.

Ktokolwiek wybudował natarczywą bramę wjazdową nie da rady z dziecięctwem. Młodsi uczniowie nie wygrali konkursu, ale radość z odkrycia nowych wrażeń była wyjątkowo autentyczna.

Czerniejewo zaprasza na szlak drewnianych misiów, a ja zapraszam chętnych do konkursu. Jak widać to miłe miejsce zwodzi przybyszów swym czarem, żeby  zapomnieli o celu podróży: polski przecinek, polska ortografia i polska gramatyka.

Zobaczymy za rok, kto pokona przeciwnika.

 

Uczniów przygotowały panie Karolina Potocka i Karolina Rochowiak.

Autorka sprawozdania: Karolina Potocka